Ponad 77 proc. nauczycieli ma niższe wynagrodzenia przez Polski Ład. Tak wynika z sondy przeprowadzonej przez ZNP. Związkowcy przyznają, że gdyby nie wojna w Ukrainie, przygotowywaliby się do strajku
W tym roku pracownicy budżetówki mogą liczyć na ok. 4,4 proc. podwyżki. W części urzędów administracji rządowej już zostały one wypłacone. W najgorszej sytuacji jest ponad 600 tys. nauczycieli, bo ustawa budżetowa na razie nie przewiduje wzrostu ich płac. Podwyżki były planowane pod warunkiem zwiększenia pensum, jednak resort edukacji wycofał się z tego pomysłu, który został oprotestowany przez wszystkie centrale związkowe. Podwyższenie płac możliwe jest dopiero po wakacjach, ale nie jest to pewne. Tymczasem z uwagi na wojnę w Ukrainie związkowcy są w trudnej sytuacji negocjacyjnej, nie jest to czas na protesty. Jednak frustracja w środowisku narasta, bo na nauczycielskich płacach dotkliwie odbił się Polski Ład, który przy okazji wypłat trzynastek i godzin ponadwymiarowych prowadzi do znacznego obniżenia uposażeń.
Strajk odłożony
Ten artykuł przeczytasz w ramach płatnego dostępu