Ci, którzy dziś otrzymują ponad 5 tys. zł brutto miesięcznie, stracą na nowym systemie podatkowym.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych policzył efekty wprowadzenia kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł i braku odliczenia składki zdrowotnej. To, co różni świadczeniobiorców od pracujących podatników, to fakt, że płacą tylko składkę zdrowotną, ale już nie odprowadzają innych ubezpieczeń społecznych. Mechanizm proponowanych zmian polega na tym, że wskutek dużej kwoty wolnej podatnicy, w tym emeryci, nie zapłacą wcale podatku PIT lub będzie on znacznie mniejszy niż dziś. Na równoczesnej likwidacji odliczenia składki zdrowotnej od podatku emeryci o niższych świadczeniach zyskają, ale ci o wyższych stracą.
Emeryt pobierający 1725 zł (według ZUS to średnia w grupie emerytów, których świadczenie nie przekracza 2,5 tys. zł miesięcznie) po uwzględnieniu zerowego podatku i efektywnej podwyżki składki zyska 72 zł miesięcznie, czyli 864 zł rocznie.
Grupa największych beneficjentów kwoty wolnej jest silnie zróżnicowana (patrz grafika). Jej gros stanowią kobiety. W przypadku wielkości pokazujących wysokość emerytur wypłacanych z ZUS średniej i dominanty widać wyraźne różnice dla obu płci. Przeciętna emerytura po marcowej waloryzacji wyniosła 2544,54 zł, jednak dla mężczyzn było to 3184,20 zł, zaś dla kobiet – 2127,81 zł.
Z kolei jeśli chodzi o najczęstsze wysokości, czyli dominantę, to dla ogółu wyniosła ona 1905,35 zł i pobiera ją 283,3 tys. osób. Ponadto dominującą wysokością emerytury wśród mężczyzn było 2516,99 zł, a dla kobiet – 1814,11 zł. Jak widać, w przypadku kobiet obie wartości mieszczą się poniżej maksymalnego poziomu kwoty wolnej.
Świadczenie w wysokości nieprzekraczającej 2500 zł miesięcznie pobiera ok. 3,7 mln emerytów (62 proc. ogółu, dane za 2020 r.), ok. 0,5 mln (76 proc.) rencistów z tytułu niezdolności do pracy i ok. 0,9 mln (73,5 proc.) rencistów rodzinnych. Reszta podzieli się na grupę tych, dla których zmiany będą neutralne, oraz tych, którzy na nich stracą. Jak wynika z naszych wyliczeń, dla osoby ze świadczeniem 5000 zł zmiana może być już niekorzystna, choć w ciągu roku ta różnica nie przekroczy 100 zł. Ale powyżej tej granicy różnice mogą być już spore. Przy 6000 zł świadczenia roczna strata może już sięgać 1000 zł. Wiele będzie zależało od szczegółów rozwiązań; na razie rozpatrywane ulgi dotyczą umów o pracę, a nie emerytów.
Emeryci jako całość to jedna z tych grup, które na Polskim Ładzie skorzystają najwięcej. Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA wylicza, że przypadnie im w sumie mniej więcej połowa korzyści ze zmian podatkowych przewidzianych w programie. Przy czym całkowity zysk osób w wieku 60 plus i 65 plus, gospodarujących samodzielnie, wyniesie 5,3 mld zł rocznie, a zysk małżeństw w tym wieku – 6 mld zł rocznie. W sumie daje to korzyści dla rodzin w wieku emerytalnym w wysokości 11,3 mld zł rocznie. CenEA swoje wyliczenia oparła na wynikach badań budżetów gospodarstw domowych, które co rok przeprowadza GUS. Eksperci policzyli, jaka skala tych korzyści będzie w poszczególnych rodzajach emeryckich gospodarstw. Wyszło im, że 94,3 proc. samodzielnie gospodarujących osób w wieku emerytalnym uzyska korzyści przekraczające 10 zł miesięcznie, przy czym tylko dla 0,3 proc. z nich będzie to dodatkowe 250 zł na miesiąc. Zupełnie inaczej rozkład wygląda w przypadku małżeństw emerytów. Co prawda tu również duży odsetek zyska minimum 10 zł miesięcznie (95,1 proc.), ale aż dla 61,1 proc. będzie to więcej niż 250 zł.
Transfer ponad 11 mld zł do budżetów gospodarstw, które zwykle mają mniejszą skłonność do oszczędzania i wydają większość dochodów, powinien dać gospodarce impuls konsumpcyjny. Dlaczego? Struktura wydatków emerytów i rencistów nieco odbiega od przeciętnej. Większy udział mają w niej wydatki na żywność – w 2019 r. (ostatnie dostępne dane) emeryci miesięcznie wydawali na ten cel 385 zł, co stanowiło ponad 28 proc. ich budżetów. U rencistów było to 367 zł (ok. 30 proc. wszystkich wydatków). Dla porównania średnia dla wszystkich gospodarstw domowych wynosiła wówczas 314 zł, czyli nieco ponad 25 proc. ogółu wydatków. Emeryci i renciści znacznie więcej niż przeciętna rodzina wydają też na zdrowie. O ile średnia dla wszystkich gospodarstw to nieco powyżej 64 zł miesięczne, to w przypadku emerytów wydatki zdrowotne wynosiły 111 zł na miesiąc, a u rencistów 98 zł. W obu przypadkach było to 8,5 proc. wszystkich wydatków, przy średniej ogólnej na poziomie 5,3 proc.
Emerytury kobiet i mężczyzn w marcu 2021 r.