Ułatwienia dla pracujących opiekunów w praktyce mogą mieć raczej charakter rekomendacji niż twardego uprawnienia. Wiele będzie zależeć od postawy firm, które na razie w polityce prorodzinnej się pomija
Jeśli rodzice nie mają dostępu do żłobków lub przedszkoli, będą mogli skorzystać z elastycznej organizacji pracy (np. wykonywania obowiązków w formie zdalnej). Tak wynika z założeń Polskiego Ładu. Intencja zmian jest słuszna, ale wątpliwości budzi ich skuteczność. Jeśli firmy w łatwy sposób będą mogły uzasadnić, że z obiektywnych powodów nie mogą wprowadzać ułatwień, to nowe przepisy nie poprawią znacząco sytuacji opiekunów. Wiele będzie zależeć od szczegółowego ukształtowania przepisów, a jeszcze więcej ‒ od dobrej woli zatrudniających. A ci ostatni – w zakresie rozwiązań prorodzinnych – zbyt często są traktowani nie jako partnerzy, a jedynie wykonawcy kolejnych zamierzeń polityków.
Twardy obowiązek
Ten artykuł przeczytasz w ramach płatnego dostępu