Mam nadzieję, że dzisiaj na Radzie Ministrów przyjmiemy ustawę o finansowaniu służby zdrowia, która podniesie wydatki do 7 proc. w stosunku do PKB – powiedział w piątek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
„Mam nadzieję, że dzisiaj na Radzie Ministrów przyjmiemy ustawę o finansowaniu służby zdrowia, która podniesie wydatki do 7 proc. w stosunku do PKB” – powiedział w piątek na konferencji prasowej premier.
Minister Zdrowia Adam Niedzielski zwrócił uwagę, że w systemie podatkowym istniała dysproporcja polegająca na tym, że osoby mniej zarabiające płaciły większe składki na ubezpieczenie zdrowotne, niż na przykład przedsiębiorcy.
„Wzrosty nakładów na służbę zdrowia muszą być czymś finansowane. Byłoby wielkim paradoksem, gdyby zwiększenia nakładów dla osób zarabiających kilkanaście czy kilkadziesiąt nawet tysięcy złotych miesięcznie finansowały osoby, które mają minimalne wynagrodzenie. Postrzegam zasady wprowadzane przez Polski Ład jako wprowadzenie zasady fair play do polskiego systemu podatkowego” – powiedział Niedzielski w trakcie piątkowej konferencji.
Premier zwrócił uwagę, że w Ministerstwie Zdrowia są opracowywane ustawy, związane z programem Polski Ład. „W Ministerstwie Zdrowia bardzo szybko przygotowywane są ustawy i różnego rodzaju regulacje. Wiemy o zasadzie bez limitu do specjalisty czy profilaktyka 40+” – powiedział Mateusz Morawiecki.
W noweli ustawy o finansowaniu służby zdrowia ma być zapisane przyspieszenie wzrostu wydatków na służbę zdrowia. Zgodnie z założeniami projektu, finansowanie służby zdrowia na poziomie 6 proc. PKB ma zostać osiągnięte w roku 2023. Na kolejne lata ma zostać określona ścieżka dojścia do poziomu 7 proc. PKB w 2027 r. Obecne przepisy zakładają wzrost wydatków do wysokości 6 proc. PKB do 2024 r. i w latach kolejnych.
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które mają wygenerować 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.