Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Księgowi o Polskim Ładzie: Takiego chaosu dawno nie było

Agnieszka Pokojska Łukasz Zalewski Mariusz Szulc
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
podatki
Producenci oprogramowania zapewniają, że przed końcem stycznia wyrobią się z nanoszeniem zmian.
Shutterstock

Część księgowych już teraz ręcznie przelicza zaliczki na PIT według piątkowego rozporządzenia. Część nie jest w stanie tego zrobić, bo ma zbyt wielu pracowników (firmy) lub klientów (biura rachunkowe) i czeka na zamiany w programach płacowych

Okazuje się, że jest też problem techniczny. - Ręczne liczenie zaliczek oznaczałoby konieczność ręcznego poprawiania podatku w programie. To skutkowałoby niezgodnością w algorytmie i błędami w rozliczeniu - tłumaczy Małgorzata Majek, menedżer działu kadr i płac w Szwak i Spółka.

Wyjaśnia, że systemy kadrowo-płacowe mają po aktualizacji wprowadzony mechanizm liczenia według ustawy, a nie rozporządzenia. Każda zmiana naniesiona ręcznie powoduje więc błąd.