Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Polski Ład: O unikaniu składki zdrowotnej słów kilka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
polski ład
polski ład
Shutterstock

Polski Ład uruchomił u przedsiębiorców potrzebę poszukiwania jak najbardziej optymalnych form prowadzenia działalności gospodarczej. Istotnym obciążeniem stała się składka zdrowotna, której nie można już odliczyć od podatku. Ustawodawca w ostatnich latach przyzwyczaił przedsiębiorców, że omijanie płatności podatków lub ich optymalizacja mogą być niezgodne z prawem. Próby ominięcia składki zdrowotnej mogą okazać się legalne, ponieważ składka zdrowotna podatkiem nie jest.

Paweł Karasiński, MBA, radca prawny

Przykładów, w których fiskus próbuje przyhamować zapędy podatników w poszukiwaniu niższego opodatkowania jest w polskim porządku prawnym dość dużo.

Podatki trzeba płacić

Ordynacja podatkowa w art. 119 a określa tzw. klauzulę obejścia prawa podatkowego. Obchodzenie prawa podatkowego może skończyć się koniecznością zapłaty podatku w wysokości należnej dla czynności „odpowiedniej”, w rozumieniu tegoż przepisu.

Kolejną regulacją jest tzw. mała klauzula przeciw unikaniu opodatkowania. Połączenia oraz podziały spółek, czy też wniesienie wkładu, nie obchodzą przepisów podatkowych jedynie wówczas, gdy są przeprowadzone z uzasadnionych przyczyn ekonomicznych, a nie w celu uniknięcia opodatkowania.

Dodatkowo podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji i narazi podatek na uszczuplenie, poniesie odpowiedzialność karnoskarbową z art. 54 KKS.

Ale czy „uchylanie się” lub „unikanie” zapłaty składki zdrowotnej też jest działaniem nieprawidłowym i płatnik ryzykuje koniecznością dopłaty składki w przyszłości?

Składka zdrowotna a Polski Ład

Polski Ład wyzwolił w przedsiębiorcach (i ich doradcach) pokłady kreatywności jak zmniejszyć lub uniknąć konieczności zapłaty składki. Zaczynając od przekształceń w spółki z o.o., poprzez niepieniężne świadczenia wspólników takich spółek czy na powrocie popularności spółek komandytowych kończąc.

Składka zdrowotna nie jest jednak podatkiem. Istotną cechą składki, odróżniającą ją od podatków, jest jej celowy charakter. O ile podatki zasilają budżet państwa (lub jednostki samorządu terytorialnego) i środki wpłacane przez podatników można rozdysponować na dowolny cel, to składka zdrowotna jest przychodem Narodowego Funduszu Zdrowia (art. 116 ust 1 pkt. 1 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych). Składka przeznaczana jest na funkcjonowania tylko jednego zadania państwa, jakim jest zapewnienie ochrony zdrowia. Ponadto o odrębności od podatku świadczy jej odpłatny charakter. Osoby objęte ubezpieczeniem zdrowotnym mają dostęp do świadczeń zdrowotnych a w zamian zobowiązane są do zapłaty składki. Płacąc podatek nie mamy zagwarantowanego żadnego świadczenia a płacąc składkę mamy zostać wyleczeni w przypadku choroby (tyle w teorii, jaka jest praktyka każdy widzi).

Sama ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych przewiduje jedynie, że niezapłacone składki zdrowotne zostaną wyegzekwowane na takich samych zasadach jak składki ZUS (art. 93 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych) oraz, że ten, kto nie odprowadza w terminie składek na ubezpieczenie zdrowotne podlega karze grzywny (art. 193 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych).

ZUS może też kontrolować prawidłowości i rzetelności danych przekazanych przez płatnika składek dotyczących formy opodatkowania oraz wysokości przychodu lub uzyskiwanego dochodu (art. 82 ust. 2d ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych). Ale osoba, która zmieniła formę prowadzenia działalności żeby zapłacić mniejsze składki zdrowotne może to robić właśnie w tym celu, gdyż przepisy tego nie zabraniają.

Czy będzie klauzula unikania zapłaty składki zdrowotnej?

Doświadczenie prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce uczy, że w najbliższej przyszłości możemy się spodziewać wprowadzenia do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych klauzuli unikania zapłaty składki zdrowotnej. Być może w postępowaniach o objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym organy będą stwierdzały też pozorność danej formy, np. w przypadku niepieniężnych świadczeń wspólnika (art. 176 k.s.h.) organy uznają taki przychód za oskładkowany jak umowa zlecenie, dzieło czy inny rodzaj stosunku zobowiązaniowego z obowiązkową składką zdrowotną. Jednak do tego czasu kreatywność w obchodzeniu składki zdrowotnej będzie dalej rozkwitać, jak zresztą przy każdej próbie przykręcenia fiskalnej śruby.

Grafika dyżur z ekspertami ZUS. Polski Ład
Grafika dyżur z ekspertami ZUS. Polski Ład /
Dziennik Gazeta Prawna