Przedsiębiorca, który zawiesi działalność, może sprzedawać środki trwałe i wyposażenie, a więc np. samochód lub meble, i nie zapłaci od uzyskanych pieniędzy składki zdrowotnej.
Konieczność zapłaty składki zdrowotnej spędza sen z powiek niejednemu przedsiębiorcy. Problem polega na tym, że od 1 stycznia br. trzeba ją płacić również od przychodu uzyskanego ze sprzedaży środków trwałych lub obrotowych. Taki jest efekt Polskiego Ładu dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy szukają więc sposobów, jak tego dodatkowego obciążenia nie płacić, chociażby od sprzedaży firmowego samochodu, komputera lub nieruchomości. Dla osób, które faktycznie mają plany zawieszenia działalności, takim rozwiązaniem może być dokonanie transakcji w tym okresie.
- Przychód osiągnięty w okresie zawieszenia działalności gospodarczej nie wchodzi ani do rocznej podstawy wymiaru składek, ani do miesięcznej podstawy wymiaru składek. Jeśli zatem przedsiębiorca sprzeda środek trwały w tym czasie, nie jest obciążony od dochodu z tego tytułu składkami na ubezpieczenie zdrowotne. Oczywiście to zawieszenie powinno być realne, a nie pozorne - potwierdza Adam Bartosiewicz, radca prawny, doradca podatkowy i profesor Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza.
Ten artykuł przeczytasz w ramach płatnego dostępu